piątek, 12 kwietnia 2013

Poznajecie? Wiedziałam, że (jeszcze) nie.

Mpfffff.... Znów chorraaaa..... I nikt mi nie chce podać lekcji... :'-( 

(PRZECZYTAJCIE DO KOŃCA, ZANIM WEJDZIECIE W LINK)


Przed chwilą skończyliśmy oglądać z Felixem "Hobbita" w Internecie. Myślę, że mu się spodobał. Ja zwracałam swoją uwagę chyba tylko na Kiliego. :-) Łaaaaaaa. Ale się w nim nie zakochałam. Jest.... ładny. 
Jakiś czas temu natknęłam się pewnego bloga. Zobaczyłam temat - od razu do obserwowanych. No bo - czy ja - która zaczyna właśnie się rozwijać w kierunku artystycznym (i nawet nieźle mi idzie to "rozwijanie", tak skromnie mówiąc), może minąć stronę, na której są "Wskazówki dla rysujących portrety i nie tylko"?! No, oczywiście, że nie.
Wczoraj wchodzę. YYYYY! Nowy post! "Jak narysować falowane włosy?". No niby prosto... Tu jaśniejsze, tu ciemniejsze, tu wygięte, tam proste... Ale na kim zaprezentowane! Aż musiałam spróbować i ....
Sama głowa...
Poznajecie...? No cóż... Troszkę jak dziewczyna wygląda.... A to ma być facet. -.-

No teraz to już musicie poznać. Ehhh... Zobaczycie, jak już będzie gotowy...

Mam nadzieję, że jako tako wyjdzie. Ba! Nie jako tako, ale że będzie cudowne. Ale do tego... hm.... muszę poćwiczyć.... 
Ale jak tak patrzę, to myślę sobie "nawet podobny".....
Post bez sensu, bez sensu by było również się tutaj rozpisywać. Nie chce mi się.... nic mi się nie chce. No, z wyjątkiem poczytania "Zwiadowców', "Hobbita", pogadania z Lidką.... Zjedzenia czegoś dobrego, lecz nie za słodkiego lub zbyt niedobrego (czyt. groszek, kukurydza, wszelkie obrzydliwe warzywa)
...

Za dużo kropek na końcu każdego zdania. o.O Jakiś fajny wewnętrzny głosik we mnie tak fajnie urywa te kropki... Twój też? Taki rozmarzony...? Moment, zaraz się ogarnę.                                                                                                                                                                                                                                   Ogarnięta. Już. Spokój. Post bez sensu. To ze zmęczenia. Nie ma to jak spać do 12 w południe. *-* Tak, wiem, zazdrościcie mi. Nie, nie dam Wam zarazków. MOICH zarazków. Nie, no to jest bez sensu. Kończę, żeby czegoś głupiego nie palnąć.

Pierwsza kreatywna. "Płonący Most" w minecrafcie!

A tu z większym rozmachem. Facebook mi pomógł. :-D

"Nawet Facebook ma swoje konto na Facebooku" ~ Lady of RA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli komentujesz, proszę, nie obrażaj mnie, nie wyśmiewaj itp., oraz proszę, żebyś nie używał/a wulgaryzmów. I wzorem Mynki - jeżeli mnie skomentujesz - odwdzięczę się. :-)